„Za szybcy, za wściekli” w realnym życiu

0
15

Chyba każdy człowiek oglądał któryś film z serii „Za szybcy, za wściekli”. Sensem życia bohaterów tych obrazów jest branie udział w wyścigach przerabianych aut. Patrząc na piękne i szybkie machiny, które można zobaczyć w tych fil\mach wielu widzów musiało zadać sobie pytanie: jak się to robi? Jak zmienia się zwykłe samochody w demony prędkości? W dodatku tak piękne demony. Odpowiedź tkwi w osobach, dla których motoryzacja jest sensem życia. To oni zajmują się tak zwanym tuningowaniem, czyli przerabianiem samochodów w taki sposób, aby zwiększyć ich osiągi i zmienić wygląd. Rozgrywa się to głównie w przydomowych warsztatach, a dokonywane jest przez grupki entuzjastów tego zajęcia. Niestety jest to dość drogie hobby i dlatego nie ma zbyt wielu pasjonatów tego zajęcia. Jednak Ci, którzy zostali od czasu do czasu urządzają zjazdy przerabianych aut, gdzie można zobaczyć ich dzieła, a czasem nawet się nimi przejechać. Na pewno warto odwiedzić takie miejsca, aby choć przez chwilę poczuć się jak bohaterów serii „Za szybcy., za wściekli”